Andrespolia Wiśniowa Góra
Andrespolia Wiśniowa Góra Gospodarze
2 : 0
2 2P 0
0 1P 0
ŁAF Łódź
ŁAF Łódź Goście

Bramki

Andrespolia Wiśniowa Góra
Andrespolia Wiśniowa Góra
Wiśniowa Góra ul. Czajewskiego 8
60'
Widzów: 30
ŁAF Łódź
ŁAF Łódź

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Andrespolia Wiśniowa Góra
Andrespolia Wiśniowa Góra
ŁAF Łódź
ŁAF Łódź


Skład rezerwowy

Andrespolia Wiśniowa Góra
Andrespolia Wiśniowa Góra
ŁAF Łódź
ŁAF Łódź
Numer Imię i nazwisko
24
Wiktor Kaczorowski
roster.substituted.change 31'
19
Stanisław Jaśkiewicz
roster.substituted.change 31'
8
Dawid Opas
roster.substituted.change 31'

Sztab szkoleniowy

Andrespolia Wiśniowa Góra
Andrespolia Wiśniowa Góra
Imię i nazwisko
Łukasz Jonczyk Trener
Marek Krawczyk Kierownik drużyny
ŁAF Łódź
ŁAF Łódź
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

mak

Utworzono:

12.10.2014

Po trzech kolejnych porażkach wszyscy zastanawiali się jakim wynikiem zakończy się mecz z Akademią Futbolu T. Hajty z Łodzi. Biorąc pod uwagę dotychczasowe mecze pomiędzy Andrespolią 2003 a AFTH to nasza drużyna mogła być uważana za faworyta. Jeżeli byśmy wzięli mecze ligowe w tym sezonie oraz fakt, że w ostatniej kolejce Akademia pokonała ŁKS Łódź to sytuacja już nie wyglądała tak dobrze.

Obie drużyny przystąpiły do meczu bardzo ostrożnie i dlatego w pierwszych minutach gra toczyła się głównie w strefie środkowej. Jednak w 5 minucie Andrespolia 2003 zaatakowała bardziej zdecydowania  i efektem był groźny strzał Kacpra Makulskiego z lewej strony pola karnego. Niestety piłka minęła drugi słupek bramki Jacka Rusina. Piłkarze Akademii starali się atakować jednak ich akcje kończyły się przeważnie na naszych liniach obronnych.

Jednak w 10 minucie chwila dekoncentracji u naszego bramkarza spowodowała, że wyprowadzając piłkę spod własnej bramki podał do napastnika gości. Ten nie zwlekając ruszył na bramkę Andrespolii i uderzył z linii pola karnego. Na szczęście Michał Krawczyk naprawił swój błąd wybijając piłkę na róg.

W 11 minucie ładną akcję pod bramką AFTH popisał się Kuba Włodarczyk mijając linie obronne ale strzelił zbyt słabo i bramkarz gości nie miał problemu z jej złapaniem. W 19 minucie zdecydowanie zaatakował obrońcę Wojtek Turczyn i odebrał mu piłkę którą szybko odegrał do Kacpra Makulskiego. Ale strzał Kacpra trafił w słupek.

Jednak goście też groźnie atakowali i dwukrotnie wychodzili na pozycję "sam na sam" z naszym bramkarzem. Jednak wyjścia i interwencje Michała były tym razem bez zarzutu.

W drugiej połowie Andrespolia zdobyła większą przewagę i coraz częściej stwarzała zagrożenie na połowie gości i potwierdziła ją dwiema bramkami które zdobył Kacper Makulski. Goście próbowali szczęścia w kontratakach i dwukrotnie byli bliscy zdobycia bramki, ale tak jak w pierwszej połowie na przeszkodzie stanął im bramkarz Andrespolii. Również i nasza drużyna miała jeszcze sytuacje do podwyższenia wyniku ale zabrakło przysłowiowego szczęścia.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości